Kodeks karny penalizuje przestępstwo kradzieży
energii. Zgodnie z treścią art. 278 § 1 kodeksu karnego, kradzież tj. zabór w
celu przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej podlega karze pozbawienia wolności
od 3 miesięcy do 5 lat. W wypadku mniejszej wagi sprawca podlega karze grzywny,
karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Na podstawie art. 278 § 5 kodeksu karnego, do kradzieży energii (która nie jest
rzeczą ruchomą) przepisy o kradzieży stosuje się odpowiednio.
Jeżeli kradzież dotyczy cudzej rzeczy ruchomej,
której wartość nie przekracza kwoty 250 zł sprawca popełnia wykroczenie
zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny (art. 119 kodeksu
wykroczeń).
Czy w przypadku kradzieży energii, której wartość
nie przekroczy 250 zł, sprawca również będzie odpowiadał za wykroczenie?
Na to pytanie należy odpowiedzieć przecząco.
Kodeks wykroczeń w przytoczonym powyżej art. 119 reguluje tylko i wyłącznie odpowiedzialność
za kradzież (lub przywłaszczenie) rzeczy ruchomej. Nie zawiera analogicznej do
kodeksu karnego regulacji nakazującej odpowiednie stosowanie tych przepisów w
przypadku kradzieży energii. Odpowiedzialność za kradzież energii w ogóle nie
została uregulowana w kodeksie wykroczeń. W konsekwencji należy uznać, że kradzież energii jest przestępstwem niezależnie
od wartości pobranej energii.
Na marginesie warto zaznaczyć, iż wartość pobranej energii nie pozostaje jednak obojętna
z punktu widzenia wymiaru kary. Niewielka wartość pobranej energii może być
podstawą do zakwalifikowania czynu, jako przypadku mniejszej wagi w rozumieniu art.
278 § 3 kodeksu karnego przewidującego znacznie łagodniejszą represję karną w
stosunku do typu podstawowego z art. 278 § 1.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz